SPRAWDŹ RÓWNIEŻ ↓
Nasze marki

oblicz korzyści wynikające z SKD (anulowanie oprocentowania) w kredycie gotówkowym

oblicz korzyści wynikające z unieważnienia wskaźnika WIBOR w Twoim kredycie złotowym

Spłacony kredyt we frankach? Nadal możesz odzyskać swoje pieniądze

Wielu kredytobiorców, którzy zdążyli już spłacić swoje kredyty frankowe, nie zdaje sobie sprawy, że nadal może dochodzić zwrotu nadpłaconych kwot. Umowy te często zawierały nieuczciwe zapisy dotyczące sposobu przeliczania rat, a wyroki TSUE wskazują, że termin przedawnienia nie rozpoczyna się w momencie spłaty kredytu, lecz dopiero wtedy, gdy kredytobiorca dowie się o wadliwości umowy.

Jakie możliwości mają eks-frankowicze?

Banki nie oferują ugód osobom, które już spłaciły swoje zobowiązania, a ustawodawca również nie przewidział dla nich wsparcia. Jedynym sposobem na odzyskanie pieniędzy pozostaje postępowanie sądowe. Warto jednak pamiętać, że średni czas trwania sprawy systematycznie się skraca, a sądy niemal zawsze orzekają na korzyść frankowiczów.

Termin przedawnienia i szanse na wygraną

Nie ma wątpliwości, że umowy frankowe zawierały niedozwolone klauzule, co stanowi podstawę do ich unieważnienia. Obecnie ponad 99% spraw sądowych kończy się korzystnym wyrokiem dla kredytobiorców. Co więcej, orzecznictwo TSUE wskazuje, że przedawnienie roszczeń liczą się dopiero od momentu, gdy konsument dowiaduje się o wadliwości umowy.

Banki mogą domagać się zwrotu kapitału jedynie w ciągu 3 lat, podczas gdy klienci mają aż 6 lat na dochodzenie swoich praw. To daje dużą elastyczność w podejmowaniu decyzji o pozwie.

Banki nie chcą ugód dla spłaconych kredytów

Instytucje finansowe otwarcie proponują ugody osobom, które nadal spłacają swoje kredyty, ale ignorują tych, którzy już uregulowali zobowiązanie. Dlaczego? Ponieważ oznaczałoby to dla nich wypłatę miliardów złotych na rozliczenie setek tysięcy zamkniętych umów. W praktyce banki decydują się na negocjacje dopiero wtedy, gdy byli kredytobiorcy składają pozwy.

Dane pokazują, że liczba spraw sądowych dotyczących spłaconych kredytów rośnie. W mBanku na koniec 2024 r. 22% pozwów dotyczyło zamkniętych umów. W PKO BP było to 19%, a w Banku Millennium 16%.

Brak wsparcia w ustawie frankowej

Banki liczyły na ograniczenie możliwości kwestionowania spłaconych kredytów, natomiast eks-frankowicze mieli nadzieję na ustawowe zachęty do ugód. Ostatecznie projekt ustawy frankowej, który jest w trakcie konsultacji, nie uwzględnia tej kwestii. Priorytetem Ministerstwa Sprawiedliwości jest pomoc osobom nadal spłacającym wysokie raty, a nie rozwiązywanie problemów tych, którzy już uregulowali swoje zobowiązania.

Podsumowanie

Byli kredytobiorcy frankowi nadal mogą dochodzić swoich praw, mimo że banki nie oferują im ugód, a ustawa frankowa nie uwzględnia ich sytuacji. Tysiące spraw już trafiły do sądów, a kredytobiorcy skutecznie odzyskują nadpłacone kwoty wraz z odsetkami.

Nie warto zwlekać z decyzją o pozwie – im szybciej rozpocznie się postępowanie, tym szybciej można odzyskać swoje pieniądze. Banki liczyły, że temat spłaconych kredytów sam zniknie, ale rosnąca świadomość kredytobiorców może to zmienić.