SPRAWDŹ RÓWNIEŻ ↓
Nasze marki

oblicz korzyści wynikające z SKD (anulowanie oprocentowania) w kredycie gotówkowym

oblicz korzyści wynikające z unieważnienia wskaźnika WIBOR w Twoim kredycie złotowym

TSUE a inwestycje w nieruchomości: nowe perspektywy dla frankowiczów

TSUE zmienia zasady: kredytobiorcy na wynajem mieszkań zyskują prawa konsumentów

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 24 października 2024 roku stanowi przełomową decyzję dla osób, które zaciągnęły kredyty frankowe na zakup nieruchomości, szczególnie tych przeznaczonych na wynajem. Dotychczas, kredytobiorcy, którzy wykorzystywali takie kredyty do inwestycji w nieruchomości, nie byli traktowani na równi z konsumentami, ponieważ banki uznawały ich raczej za przedsiębiorców. W wyniku tej interpretacji, osoby te miały ograniczoną możliwość korzystania z pełnej ochrony przewidzianej dla konsumentów, a walka o unieważnienie umowy kredytowej lub odzyskanie nadpłat wynikających  z nieuczciwych klauzul była skomplikowana.

Nowe stanowisko TSUE zmienia tę sytuację. Trybunał wskazał, że osoby, które zaciągnęły kredyty na zakup mieszkań na wynajem, mogą być traktowane jako konsumenci, jeśli zakup ten nie jest bezpośrednio powiązany z prowadzeniem działalności gospodarczej. To oznacza, że osoby te mogą teraz skorzystać z szerokiej ochrony prawnej przysługującej konsumentom, w tym możliwości unieważnienia umowy kredytowej, jeżeli zawierała ona klauzule abuzywne. Dzięki temu wyrokowi, kredytobiorcy mogą walczyć o odzyskanie nadpłat związanych z niekorzystnymi zapisami, które prowadziły do nieprzewidywalnych wahań wysokości rat kredytowych.

Taka zmiana w podejściu ma ogromne znaczenie, zwłaszcza w kontekście wcześniejszych trudności, z jakimi borykali się frankowicze. Do tej pory, osoby posiadające kredyty frankowe na zakup mieszkań na wynajem często nie mogły liczyć na pełną ochronę praw konsumentów, a walka w sądach była pełna niepewności. Teraz, po październikowym wyroku TSUE, procesy sądowe mogą stać się łatwiejsze i bardziej przewidywalne, a kredytobiorcy mogą liczyć na sprawiedliwe rozstrzygnięcia. Co więcej, w obliczu tych nowych przepisów, mogą oni skuteczniej walczyć o unieważnienie umów kredytowych lub odzyskanie nadpłat, co stanowi istotny krok ku poprawie ich sytuacji finansowej.

Zmiany w przedawnieniu roszczeń frankowiczów: Co oznacza wyrok TSUE z października 2024?

Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z października 2024 roku przynosi istotne zmiany dla frankowiczów, szczególnie pod kątem dochodzenia roszczeń. Do tej pory osoby z kredytami indeksowanymi do franka szwajcarskiego zmagały się z rosnącymi kosztami spłaty w związku z gwałtownymi wahaniami kursu walutowego. Wielu kredytobiorców znalazło się w sytuacji, w której wysokość miesięcznych rat drastycznie wzrosła, co negatywnie wpłynęło na ich sytuację finansową. Dzięki nowemu wyrokowi TSUE kredytobiorcy mogą spodziewać się korzystniejszych rozstrzygnięć swoich spraw, szczególnie w kontekście ryzyka kursowego  i przeszłych nadpłat.

Kluczowy element tego orzeczenia dotyczy także zmiany zasad przedawnienia roszczeń związanych z kredytami frankowymi. TSUE wyraźnie wskazał, że banki nie powinny korzystać z zasad, które pozwalałyby im na odkładanie roszczeń w czasie. W efekcie konsumenci mogą oczekiwać, że ich sprawy zostaną rozpatrzone szybciej, a procedury będą mniej skomplikowane, co zwiększy ich szanse na uzyskanie zwrotu nadpłaconych środków.

Czy warto ponownie rozważyć założenie sprawy sądowej?

Październikowe orzeczenie TSUE z 2024 roku stworzyło wyraźnie lepsze warunki prawne dla frankowiczów, szczególnie dla tych, którzy zaciągnęli kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości pod wynajem. TSUE jednoznacznie podkreślił, że kredytobiorcy mogą walczyć o swoje prawa niezależnie od tego, czy kredyt był związany z inwestycją. Dzięki temu wyrokowi frankowicze zyskali realne narzędzia do dochodzenia roszczeń, takich jak unieważnienie umowy kredytowej czy uzyskanie zwrotu nadpłaconych kwot – nawet, gdy kredyt został spłacony. Warto więc przemyśleć możliwość założenia sprawy sądowej, aby wykorzystać te zmiany na swoją korzyść.

Dla tych, którzy spłacili już kredyt w całości, wyrok ten daje szansę na odzyskanie nadpłaconych środków, co wcześniej było prawnie skomplikowane. TSUE wyraźnie zaznaczył, że ochrona konsumencka obejmuje także osoby, które zakończyły spłatę, co likwiduje dotychczasową barierę prawną. Skierowanie sprawy na drogę sądową jest więc krokiem wartym rozważenia, zwłaszcza jeśli umowa zawierała klauzule abuzywne, które nadmiernie obciążały kredytobiorców. Frankowicze mogą domagać się nie tylko zwrotu nadpłat, ale również unieważnienia całej umowy, co w dłuższej perspektywie pozwala na rozliczenie finansowe z bankiem na znacznie korzystniejszych warunkach. Decyzja o rozpoczęciu procesu sądowego może być kluczowym krokiem na drodze do rozwiązania problemów związanych z kredytem frankowym.

Czas na podjęcie odpowiedniej decyzji…

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z października 2024 roku, dotyczący kredytów frankowych, wnosi istotne zmiany dla osób, które zaciągnęły kredyty na zakup nieruchomości przeznaczonych na wynajem. Orzeczenie to rozszerza ochronę konsumencką na kredytobiorców inwestujących w nieruchomości, co do tej pory budziło kontrowersje w polskim prawie. TSUE uznał, że osoby, które kupiły mieszkania na wynajem, choć nie prowadziły działalności gospodarczej, mogą być traktowane jak konsumenci, a ich umowy mogą zawierać nieuczciwe klauzule.

Do tej pory wielu kredytobiorców napotykało trudności w dochodzeniu swoich praw, ponieważ sądy niejednoznacznie podchodziły do kwestii statusu konsumenckiego takich osób. Wyrok TSUE zmienia to podejście, umożliwiając frankowiczom walczącym o unieważnienie umowy lub odzyskanie nadpłat oparte na kursie franka, lepszą ochronę. Z kolei banki, które stosowały klauzule abuzywne w takich umowach, mogą teraz ponieść konsekwencje wynikające z naruszenia praw konsumentów.

Z tego względu, kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyt na zakup mieszkania na wynajem, powinni rozważyć podjęcie działań prawnych. Dzięki nowemu orzeczeniu mają oni szansę na odzyskanie nadpłat, a także możliwość unieważnienia umowy na bardziej korzystnych warunkach. W kontekście zmieniającego się podejścia sądów oraz wsparcia z poziomu unijnych przepisów, obecnie jest to bardziej realna perspektywa, którą warto wykorzystać w walce o swoje prawa.